Jak twardy orzech do zgryzienia miałam, czyli WYNIKI KONKURSU!

Konkurs - naprawdę nie sądziłam, że konkurs sprawi tyle frajdy, ale i trudności. Nie zamierzam słodzić, ale postawiliście przede mną bardzo trudne zadanie. Czytam i czytam Wasze zgłoszenia i nie mogę się zdecydować. Co więcej chyba przeczytam wszystkie książki, które mi poleciliście, już dopisane do mojej listy czytelniczej. Niestety musiałam wybrać tylko 3 zwycięzców, co było chyba trudniejsze, niż obrona napisanie pracy inżynierskiej.

Wyjaśnię na początek w jaki sposób zabrałam się do przeglądania zgłoszeń. Mianowicie wydrukowałam sobie Wasze zgłoszenia bez informacji, jaką książkę polecacie, ani kto poleca. Chciałam maksymalnie ograniczyć sugerowanie się, dlatego też na kartkach przemieszałam nieco zgłoszenia. Wcześniej nie czytałam Waszych odpowiedzi, rzucałam wyłącznie okiem, ale nie zagłębiałam się. Dodatkowo informuję, że jeśli ktoś przekroczył 5 zdań wówczas, odcinałam odpowiedź po piątej kropce. Nie chciałam dyskwalifikować widząc, jak bardzo się dla mnie postaraliście.

Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom i wszystkim kibicującym :) Jesteście wspaniali i bez Was nie byłoby żadnego konkursu. Otrzymałam od Was 16 zgłoszeń i wszystkie wzięły udział w konkursie. Nagradzam tylko 3 osoby, chociaż nagrody powinni otrzymać wszyscy. Osoby, które zwyciężyły są wszystkie razem na podium :) Nie ma tutaj pierwszego, drugiego i trzeciego miejsca.



A teraz zwycięskie odpowiedzi:

1. Anna Żdanuk poleciła mi książkę "Dobra matka" Małgorzaty Rogali, słowami:
"Na świat przychodzi dziecko. Jest tak kruche i delikatne, że czujemy pewną obawę biorąc je pierwszy raz na ręce. „Nigdy ni pozwolę cię skrzywdzić, ochronię cię przed całym światem” – składamy obietnicę i przysięgamy. Może czasem używamy kamery lub elektronicznej niani, aby mieć pewność, że opieka nad naszą pociechą jest należycie sprawowana i nie dzieje się jej krzywda. Dmuchamy i całujemy, gdy nabije sobie guza. Mijają lata, dziecko poznaje otaczający świat, który okazuje się być także globalną wioską."

2. Edyta Chmura poleciła mi książkę "Ostatnie rozdanie" Wiesława Myśliwskiego, słowami:
"Z zachwytu nad stylem oraz sentymentu, gdyż autor pochodzi z moich okolicy, polecam Ci powieść --- ! Bezimienny bohater robi rozrachunek ze swoją pamięcią...tak wiele twarzy nie sposób sobie przypomnieć, tyle nazwisk ulotniło się w przestrzeń zapomnienia, lecz pozostaje nadzieja, że jeśli opowiemy głośno swoją historię, to nie podzielimy tego losu, ktoś nas wspomni z rozrzewnieniem, nie pozwoli nam zniknąć. Myśliwski w subtelny, ciekawy i nienachalny sposób sprawia, że zaczynamy się zastanawiać nad swoim życiem, codziennością, różnymi tematami, których wcześniej nie przyszło nam do głowy zgłębić. W ten sposób rozwijamy się, poszerzamy swoje horyzonty, książka wpływa na nas, a to jest wspaniałe, że nie jest nam obojętne słowo...to słowo nabiera mocy, ożywa i wnika do umysłu. Przy tym Myśliwskiego wcale nie czyta się ciężko, ma przejrzysty i staranny styl, czasami jest refleksyjnie, innym razem zabawnie, dlatego polecam go każdemu, niezależnie od wieku i upodobań literackich :)"

3. Majorka poleciła mi książkę "Behawiorysta" Remigiusza Mroza, słowami:
"To książka, która perfekcyjnie gra na emocjach i zmusza czytelnika do skierowania myśli w obcych, mrocznych kierunkach. Na wskroś brutalna, jednak to nie o "krew i flaki" tu chodzi, lecz o nieprzewidywalność ludzkiej psychiki i o przerażającą władzę jednostki. To o bezmyślnym podporządkowywaniu się czyjejś woli, bez myśli o społecznych konsekwencjach. Ta opowieść robi czytelnikowi prawdziwe pranie mózgu, pozwalając na chwilę zastanowić się, co taki zwykły człowiek uczyniłby, gdyby otrzymał bezgraniczną władzę nad ludzkim życiem. No i to zakończenie, wbijające w fotel i dające do myślenia na długo po skończeniu lektury. "

Serdecznie gratuluję zwycięzcom i wszystkim uczestnikom. Jesteście fantastyczni! Cieszę się, że konkurs, który miał na celu zachęcić do czytania książek Elżbiety Cherezińskiej zdobył takie zainteresowanie wśród Was. Teraz czekam na maile z danymi do wysyłki oraz wybraną przez Was książką tej Autorki. Nie pytajcie, co polecam, bo polecam wszystkie w ciemno, chociaż jeszcze nie wszystkie przeczytałam. W wyborze mogą Wam pomóc moje recenzje, lub strona Autorki. Będę bardzo wdzięczna, jeśli po przeczytaniu wygranych książek napiszecie mi, co o nich sądzicie. Dla osób, które nie mają miejsca, gdzie mogłyby podzielić się wrażeniami, a bardzo by chciały zapewniam, że mogę udostępnić na swoim blogu taką gościnną recenzję :)

Gra w kości
Północna droga: Saga Sigrun, Ja jestem Haldred, Pasja według Einara, Trzy młode pieśni
Korona śniegu i krwi
Niewidzialna korona
Oficjalna strona Elżbiety Cherezińskiej


Ps. Już się przymierzam do zorganizowania kolejnego konkursu. Chcecie?
Bardzo mnie cieszy, że zaglądasz na mojego bloga.
Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad, to mnie motywuje i nadaje większy sens temu, co piszę. Chętnie zajrzę też na Twojego bloga, jeśli jakiegoś prowadzisz.